poniedziałek, 14 marca 2016

Przygotowania,szlifowanie itd.......

Praca wre, wraz z pierwszymi promieniami słońca przygotowania do sezonu ruszyły pełną parą.  
W marinie zaczął się ruch, i normalna krzątanina, każdy coś skrobie,szykuje, czuć że wodowanie tuż tuż.
W tym sezonie wymieniam antyporost ( w tamtym niestety nie zdążyłem, przez zawirowania w Trzebieży) farby i inne niezbędne rzeczy już czekają.

 Szlifierka Festool Rotex,  moc i możliwości niesamowite.
Praca taki urządzeniem to czysta przyjemność.

(Jednym papierem tej marki zeszlifowałem 3/4 jednej strony kadłuba, polecam)



Po wstępnym szlifowaniu, Atreju wygląda jak na zdjęciu poniżej


Szczerze mówiąc , to trochę się obawiałem,  czy w trakcie szlifowania nie wyjdą jakieś kwiatki, brzydkie uszkodzenia, osmozy i inne dziadostwa, ale nic takiego nie ma.
Kadłub jak ta lala, co mnie bardzo cieszy.

W planie odświeżenie niebieskich pasków na kadłubie.